mojeżyciejestnamarsie

Grupę tę poznałałam bodajże w 2011 roku. Pierwszym utworem jaki usłyszałam było "The kill". Po pierwszych 10 sekundach piosenki, wiedziałam, że z tym zespołem na pewno zdołam się "zaprzyjaźnić".

 

Od tamtej pory w mojej głowie przelatywały tylko słowa piosenek Marsów.  Po niecałym miesiącu znałam na pamięć już większość utworów.

 

 

Podczas wakacji zrobiłam moją pierwszą w życiu koszulkę Marsową. Triadę narysowaną na przodzie koszulki narysowałam... czarnym markerem! :)

 

W wakacje dostałam moją pierwszą płytę Marsów, była to płyta "This Is War."  Od tamtej pory płyta ta leci przez caly czas w moim pokoju :).

Nie potrafiłabym wybrać ulubionej piosenki. Wszystkie traktuję jak moje dzieci. Kocham je wszystkie jednakowo.

 

30 seconds to mars nauczyło mnie wiary w siebie, walki o marzenia, oraz nie poddawania się. Jestem im za to dozgonnie wdzięczna.

Dla osób które dopiero zaczynają swoją przygodę z  Marsami chcę powiedzieć tylko:

PROVEHITO IN ALTUM !

Obecnie od 4 lat jestem Echelonem. Z każdym dniem umacniam się w miłości do tego zespoły. Zespołu mojego życia. 



Dodaj komentarz






Dodaj

© 2013-2024 PRV.pl
Strona została stworzona kreatorem stron w serwisie PRV.pl